Info

Więcej o mnie.

2025

2024

2023

2022

2021

2020

2019

2018

2017

2016

2015

2014

2013

2012

2011

Moje rowery
Archiwum bloga
- 2025
- 2024
- 2023
- 2022
- 2021
- 2020
- 2019
- 2018
- 2017
- 2016
- 2015
- 2014
- 2013
- 2012
- 2011
- 2010
- 2009
- 2008
- 2007
- 2006
- 2005
- 2004
-
2003
- Październik 1 - 0
- Lipiec 1 - 0
- Maj 1 - 0
-
2002
- Maj 2 - 0
- 2001
-
2000
- Maj 1 - 0
- 1999
- 1998
-
1997
- Lipiec 2 - 0
- 1996
- 1995
-
1994
- Lipiec 1 - 0
-
1993
- Sierpień 11 - 0
- 1992
-
1991
- Lipiec 1 - 0
-
1990
- Lipiec 1 - 0
- 1989
-
1988
- Lipiec 2 - 0
- 1987
Dane wyjazdu
- DST 95.20km
- Start 1 : 20
- Czas 03:53
- VAVG 24.52km/h
- VMAX 54.60km/h
- Temperatura 7.9°C
- Wys Max 78 m n.p.m.
- Deniwelacja 78m
- Podjazdy 447m
- Sprzęt Folta Letux
1/3 Kur de Żuławy cz. S
Wtorek, 1 lipca 2014 · dodano: 01.07.2014 | Komentarze 0
Elbląg-Pasłęk-Dzierzgoń-Stare Pole-ElblągPlan był prosty. Z braku możliwości realizacji planów uruchomiłem opcje rezerwową i wybrałem się do Dzierzgonia. W Zielonym Grądzie straszyły mnie objazdy, a tuż przed Jelonkami że, droga zamknięta itd. Pomny na podobne komunikaty z trasy na Ornetę twardo to zignorowałem i pomknąłem pięknym asfaltem aż do Rychlik. Tam ostrzeżenia się skończyły i skończył się piękny asfalt. Aż do Dzierzgonia. Tutaj też były ogłoszenia że, droga którą przyjechałem jest zamknięta :). Tak więc pojechałem objazdem do Pasłęka :) kierując się na Stare Pole i Elbląg. Trochę żałuję że nie wybrałem się na podróż w odwrotnym kierunku. Nie wiedzieć czemu widoki za plecami były ładniejsze (pewnie to taka moja przypadłość). Ciekawe czy zreperują drogę do samego Dzierzgonia czy tylko to robią na potrzeby okolic kanału Elbląskiego?
Pozdrawiam


Wiatrak gdzieś przed Żuławką Sztumską

Takie małe a cieszy...Stare Pole
Wcześniej Elbląg praca i zakupy
Niestety z przykrością odnotowuję że nie mogłem pojechać do W-wy na rowerze :(. Ale zabiera rower ze sobą:)
5,2 km
52 hm
DST 90+5,2=95,2
Teren
Time 3:40:03
Hm 463+52=515 poprawione na 395+52=447 całość strava
Max/Min 41/-1
Vmax 54,6
temp 7,9