Info

Więcej o mnie.

2025

2024

2023

2022

2021

2020

2019

2018

2017

2016

2015

2014

2013

2012

2011

Moje rowery
Archiwum bloga
- 2025
- 2024
- 2023
- 2022
- 2021
- 2020
- 2019
- 2018
- 2017
- 2016
- 2015
- 2014
- 2013
- 2012
- 2011
- 2010
- 2009
- 2008
- 2007
- 2006
- 2005
- 2004
-
2003
- Październik 1 - 0
- Lipiec 1 - 0
- Maj 1 - 0
-
2002
- Maj 2 - 0
- 2001
-
2000
- Maj 1 - 0
- 1999
- 1998
-
1997
- Lipiec 2 - 0
- 1996
- 1995
-
1994
- Lipiec 1 - 0
-
1993
- Sierpień 11 - 0
- 1992
-
1991
- Lipiec 1 - 0
-
1990
- Lipiec 1 - 0
- 1989
-
1988
- Lipiec 2 - 0
- 1987
Dane wyjazdu
- DST 16.80km
- Teren 9.00km
- VMAX 35.50km/h
- Temperatura -9.8°C
- Wys Max 134 m n.p.m.
- Deniwelacja 119m
- Podjazdy 264m
- Sprzęt ś.p. Folta Aves
do pracy i Bażantarni
Czwartek, 7 stycznia 2016 · dodano: 07.01.2016 | Komentarze 0
Tym razem mały rekonesans Bażantarni i jej jęzora lodowcowego. Rzeczka ładnie zamarzła, ale w jej górnym biegu woda sobie przyjemnie pluska. W lesie chłodniej niż w mieście o 2,5*C czyli mi wyszło -9,8. GreenVelo prezentuje się też całkiem, całkiem. Jednak jak już parę osób zauważyło droga na rowery trekingowe z sakwami jest miejscami zbyt kamienista. Mnie jednak najbardziej martwi zagubiony traktorzysta w porze wczesnowiosennej oraz nawiedzony Quadowiec. Rok temu lub dwa taki traktorowiec robił wywóz ściętych drzew między Dąbrową a leśną drogą na Jagodnik. Skutki były głębokie. Obym się mylił.
W zasadzie nie lubię zbyt głębokiej ingerencji w krajobraz, ale w kilku miejscach może warto by było utworzyć punkty widokowe. Dopiero opadłe liście odsłaniają co nieco przewyższenia w dolinie rzędu 50-60m.
2,790*T