Info

Więcej o mnie.

2025

2024

2023

2022

2021

2020

2019

2018

2017

2016

2015

2014

2013

2012

2011

Moje rowery
Archiwum bloga
- 2025
- 2024
- 2023
- 2022
- 2021
- 2020
- 2019
- 2018
- 2017
- 2016
- 2015
- 2014
- 2013
- 2012
- 2011
- 2010
- 2009
- 2008
- 2007
- 2006
- 2005
- 2004
-
2003
- Październik 1 - 0
- Lipiec 1 - 0
- Maj 1 - 0
-
2002
- Maj 2 - 0
- 2001
-
2000
- Maj 1 - 0
- 1999
- 1998
-
1997
- Lipiec 2 - 0
- 1996
- 1995
-
1994
- Lipiec 1 - 0
-
1993
- Sierpień 11 - 0
- 1992
-
1991
- Lipiec 1 - 0
-
1990
- Lipiec 1 - 0
- 1989
-
1988
- Lipiec 2 - 0
- 1987
Dane wyjazdu
- DST 41.50km
- Teren 20.10km
- Czas 02:30
- VAVG 16.60km/h
- VMAX 30.00km/h
- Temperatura -9.3°C
- Wys Max 158 m n.p.m.
- Deniwelacja 151m
- Podjazdy 309m
- Sprzęt ś.p. Folta Aves
do pracy i Przezmarka
Piątek, 22 stycznia 2016 · dodano: 22.01.2016 | Komentarze 0
"Śniegu Ci u nas dostatek." Wystarczy zjechać na drogę trochę mniej uczęszczaną i jest pod kołami. Wybrałem się przez Dębicę zakładając, że jak ma być coś bez śniegu to właśnie tam. Założenie okazało się słuszne. A dalej od znaku koniec gminy Elbląg śnieg na drodze. Z górki jedzie się w miarę dobrze. Najgorsze są jednak momenty gdy śnieg nie stanowi jednolitej zmarzniętej warstwy tylko takie coś bardziej przypominające piasek, żwir. Nie wiem czy dał bym radę pod górę po czymś takim w ograniczonym czasie. Od GG jechałem już po asfalcie.
A to już rondo w Przezmarku i jego gotyk. Swoją drogą to widoki na Żuławy i wzniesienia za nimi są obecnie szczególnie ładne. Ale do tego trzeba mieć dobry aparat.

Wracając z siatkówki nie omieszkałem zajrzeć na stok narciarski. Jak widać "ciągle im mało i ciągle chcą więcej ".