Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kgrzany z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 76281.50 kilometrów w tym 3641.80 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.59 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.


2025
baton rowerowy bikestats.pl
2024
button stats bikestats.pl
2023
button stats bikestats.pl
2022
button stats bikestats.pl
2021
button stats bikestats.pl
2020
button stats bikestats.pl
2019
button stats bikestats.pl
2018
button stats bikestats.pl
2017
button stats bikestats.pl
2016
button stats bikestats.pl
2015
button stats bikestats.pl
2014
button stats bikestats.pl
2013
button stats bikestats.pl
2012
button stats bikestats.pl
2011
button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(12)


Moje rowery

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Po pracy

Dystans całkowity:42960.83 km (w terenie 2219.90 km; 5.17%)
Czas w ruchu:1926:12
Średnia prędkość:21.75 km/h
Maksymalna prędkość:69.60 km/h
Suma podjazdów:270490 m
Maks. tętno maksymalne:169 (55 %)
Maks. tętno średnie:462 (51 %)
Suma kalorii:78948 kcal
Liczba aktywności:1057
Średnio na aktywność:40.64 km i 1h 53m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu
  • DST 79.20km
  • Start 22 : 20
  • Czas 03:25
  • VAVG 23.18km/h
  • VMAX 63.90km/h
  • Temperatura 5.2°C
  • Wys Max 178 m n.p.m.
  • Deniwelacja 178m
  • Podjazdy 725m
  • Sprzęt Folta Letux

Po Wysoczyźnie Elbląskiej

Poniedziałek, 22 grudnia 2014 · dodano: 27.12.2014 | Komentarze 0

2 sprawy:
- /miałem nadzieję ,że dobiję do 7 tyś i to był 2 z tych wyjazdów które miały mnie do tego zbliżyć
- życie spłatało mi małego figla i od 22 XII dopiero teraz znalazłem jakiś czas żeby uzupełnić dane wyjazdu, nie mówiąc o wyjeździe na rowerze. Sam wyjazd był fajny choć z powrotem z Młynar wiało prosto w twarz. Nawet  myślałem, że jestem za ciepło ubrany. To w tej części pod górę z Suchacza i z Tolkmicka, Przed Pogrodziem zmieniłem zdanie i już myślałem o powrocie z Milejewa nach Elbing ale że pora była młoda to pojechałem dalej. Z planów 7k chyba będą nici...

Pogrodzie. Wbrew pozorom to najbardziej optymistyczny znak jaki widziałem.

Kategoria Po pracy, 2014


Dane wyjazdu
  • DST 53.60km
  • Start 23 : 50
  • Czas 02:11
  • VAVG 24.55km/h
  • VMAX 40.90km/h
  • Temperatura -0.6°C
  • Wys Max 161 m n.p.m.
  • Deniwelacja 161m
  • Podjazdy 327m
  • Sprzęt Folta Letux

W sprawie piwa

Sobota, 20 grudnia 2014 · dodano: 21.12.2014 | Komentarze 1

Wszystko sobie dokładnie poukładałem (no bo wiadomo, piwo w dobrym towarzystwie smakuje podwójnie), wybrałem trasę która miała spełnić kryterium by było 6666., odczekałem największą ulewę w mojej dzielnicy i ruszyłem. Odwrotnie niż ostatnio, chciałem skorzystać z zachodniego wiaterka, co by mnie popchnął do Łęcza. I popchnął :). Tak naprawdę pod wiatr miałem tylko do Janowa. Niestety prognozy się sprawdziły i padało takie coś z chmur. I chyba z tego powodu pokazało mi na termometrze -0,6^. Plan trasy legł w gruzach gdy okazało się, że zapomniałem kasku i się po niego wróciłem. No może nie legł tylko go nieco zmodyfikowałem i odpuściłem sobie Suchacz. Aura obecna nieźle przeczyściła powietrze i widok na mierzeję miodzio. Zimy brak spotkałem tylko dwa sztuczne bałwany. Jeden w Elblągu ujeżdżał Syrenkę, drugi w Nowakowie stacjonarny. Chyba. Niestety do okrągłego 6666 zabrakło mi 0,5km dlatego czuję się zobowiązany postawić piwo powodowi-Dareckiemu :)
Start 23:50 Trasa: Elbląg-Janowo-Nowakowo-Rubno-Łęcze-Elbląg

Zaległy bałwan












nowakowo

Kategoria Po pracy, 2014


Dane wyjazdu
  • DST 53.00km
  • Start 23 : 50
  • Czas 02:05
  • VAVG 25.44km/h
  • VMAX 51.10km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Wys Max 161 m n.p.m.
  • Deniwelacja 161m
  • Podjazdy 355m
  • Sprzęt Folta Letux

Elbląg=Wysoczyzna+Depresja

Poniedziałek, 15 grudnia 2014 · dodano: 16.12.2014 | Komentarze 0

W końcu się nie wywaliłem ani nie zniechęciłem wiatrem. Po tym jak byłem uczestnikiem 300-Roberta to nie było innego wyjścia niż wyjechać mu na przeciw. Ale to już nie Aleksandra. W sumie wydaje się , że wiało mniej niż zapowiadali TV. No i odcinków prosto pod wiatr za dużo nie było. Jedyne co mnie martwi to to, że jeszcze nie mogę oprzeć się na kolanie ani na barku. Inne części cielska w porządku. Fajnie się jechało, dosyć ciepło i bez deszczu. Elbląg-Łęcze-Rubno-Bielnik-Janowo-Elbląg
DST 49,3+3,7
Teren
Time 1:57:42 jest
Hm 320 z geocontext +35
Max/Min 161/0
Vmax 51,1
temp 2,0
start 23:50 dzień wcześniej

wcześniej
do pracy - Elbląg
3,7 km
35 hm

Kategoria Po pracy, 2014


Dane wyjazdu
  • DST 118.00km
  • Start 23 : 45
  • Czas 04:59
  • VAVG 23.68km/h
  • VMAX 49.70km/h
  • Temperatura 3.6°C
  • Wys Max 41 m n.p.m.
  • Deniwelacja 41m
  • Podjazdy 279m
  • Sprzęt Folta Letux

100x300 z Robertem

Sobota, 13 grudnia 2014 · dodano: 14.12.2014 | Komentarze 0

Wielkie gratulacje dla robert1973. Byłem niezwykle podekscytowany tym, że mogłem się zabrać w tak wspaniałym gronie na wspólną jazdę. Szczególnie, że nikogo osobiście nie znałem. Było fantastycznie i tylko żałuję iż musiałem szybciej odłączyć się od grupy. Planowałem sobie trzy godzinki ale nie miałem ochoty z rezygnowania ze wspólnego kręcenia i przeciągnęło mi się do piątej nad ranem. Za to otarłem się o żywą legendę Roberta :). No bo po odłączeniu od grupy zajeżdżam na stację w Malborku, a tam niewiasty do mnie:
"Czy to pan jechał ostatnio do Warszawy na  rowerze?" 
-Nie :)
"A to szkoda, było wtedy tak zimno... :("
-Ale teraz jedzie z kolegami do Białej Góry, właśnie Go kawałek odprowadziłem
"Ja bym nigdy tyle nie przejechała..."
"A ja kiedyś przejechałam 60 km. Moja babcia tam mieszka"
itd.....Sympatycznie, nie? Jeszcze z wielką troską panie wybrały mi najcieplejszą parówę do hot-doga i życzyły miłej jazdy:). Pewnie gdyby to był sam Robert to by dostał gratis za autograf ;). Odnośnie samego wyjazdu to było więcej sympatycznych momentów. Suchutko i ciepło na starcie, koguty policji spotkanej na trasie, to jak Robert rozwiał wszelkie starania Aleksandry i utrzymywał dobre tempo no i powrót z Kończewic do Elbląga. Z wiatrem. Jeszcze raz dziękuję za wspólne kręcenie.
Start: 23:45 z grupą o północy. Trasa: Elbląg-Bielnik-Jazowa-Nowy Staw-Lisewo Malborskie-Kończewice-Malbork-Elbląg
DST 110,5+7,5
Teren 
Time 4:40:53 jest 
4:59:01
Hm 279 z geocontext  = 227+52
Max/Min 41/0
Vmax 49,7
temp 3,6
start 23:45 dzień wcześniej

Drugi wyjazd:
z Piotrusiem sprawdzić czy
DST  7,5
Hm 52

Kategoria Po pracy, 2014


Dane wyjazdu
  • DST 40.30km
  • Teren 1.20km
  • Start 24 : 20
  • Czas 01:50
  • VAVG 21.98km/h
  • VMAX 56.00km/h
  • Temperatura -0.4°C
  • Wys Max 161 m n.p.m.
  • Deniwelacja 161m
  • Podjazdy 303m
  • Sprzęt Folta Letux

Elbląg - a miało być tak pięknie...

Wtorek, 9 grudnia 2014 · dodano: 09.12.2014 | Komentarze 0

do 4 razy sztuka, jedna na jedną porę roku, czyli upadek, gleba czy jak zwał tak zwał. A.... jeszcze obiecanki cacanki gdyż wspomniałem na blogu Robertowi, że przyjadę na jego setne 300km. No więc żeby było jasne to po prostu się wywaliłem. Na kolano (i nie tylko) które po półrocznej kuracji się w końcu wyleczyło. Było..
Czas: 1:10
Miejsce: zjazd Łęcze-Nadbrzeże
Akcja: manewr skrętu w lewo na skrzyżowaniu
Przyczyna: szron na drodze i zbyt duża prędkość
Ale wydaje się, że oprócz bólu nie jest tak źle, czyli lepiej niż w lutym i może się na te kilka km do piątku 24:00 zabiorę.  
Przynajmniej przetestowałem termometr licznika :) i przy gruncie było -0,4^C. Przetestowałem też czas działania adrenaliny, czy czegoś tam i wynosi on z Nadbrzeża do Jagodna + zbieranie się z szosy. Wtedy myślałem jeszcze, że pojadę sobie przez Bielnik, ale myślenie w Rubnie się skończyło. Ostatnie metry w el-Blągu to tempo max 10km/h. Przy okazji pojawiło się wiele innych gdybań które w ostateczności doprowadziły do powiedzenia "nie ma tego złego, co by..."

DST 35,9+4,4
Teren +1,2
Time 1:38:51 jest Hm 303 z geocontext +52
Max/Min 161/0
Vmax 56,0
temp -0,4
start 23:50 dzień wcześniej

wcześniej
do pracy - Elbląg
4,4 km 
52 hm

Kategoria Po pracy, 2014


Dane wyjazdu
  • DST 36.10km
  • Start 24 : 30
  • Czas 01:24
  • VAVG 25.79km/h
  • VMAX 56.00km/h
  • Temperatura 0.1°C
  • Wys Max 161 m n.p.m.
  • Deniwelacja 161m
  • Podjazdy 303m
  • Sprzęt Folta Letux

Elbląg-Łęcze-Elbląg

Niedziela, 7 grudnia 2014 · dodano: 07.12.2014 | Komentarze 0

Elbląg po północy tego dnia dosyć ruchliwy. A za Elblągiem właściwie bez historii trochę mgły i resztki mrozu przy drodze. Miałem pojechać trochę dalej, ale gdy mi wiatr w papugę dął od Kamionka Wlk to mi się zachciało po prostu wyspać. Jednak co się odwlecze to nie uciecze i nad Nogat w Kępę Rybacką się udam. Nocą, bo w dzień to niby kiedy? Start: 0:30 .Trasa Elbląg-Łęcze-Nadbrzeże-Elbląg.

Kategoria Po pracy, 2014


Dane wyjazdu
  • DST 70.70km
  • Start 24 : 50
  • Czas 02:54
  • VAVG 24.38km/h
  • VMAX 56.80km/h
  • Temperatura -5.9°C
  • Wys Max 188 m n.p.m.
  • Deniwelacja 187m
  • Podjazdy 680m
  • Sprzęt Folta Letux

Rewanż za przebitą dętkę

Piątek, 5 grudnia 2014 · dodano: 05.12.2014 | Komentarze 0

się udał. Praktycznie w każdej kategorii było lepiej :).
1. Dętki drugi raz to jej nie przebiłem 
2. Wyjechałem później i wcześniej wróciłem
3. Średnia prędkość była większa
4. Pojechałem w sumie 6 km dalej i w końcu zobaczyłem nowy ratusz w Tolkmicku.
5. Minęło mnie więcej samochodów (to tak na wszelki wypadek gdyby znowu...)
6. Było zimniej
7....itd.
Zemsta się udała:)
Start 0:50. Trasa: Elbląg-Milejewo-Rychnowy-Pogrodzie-Tolkmicko-Suchacz-Rubno-Elbląg

DST 61,1+9,6=70,7
Teren
Time 2:30:14 jest
Hm 279 z geocontext = 598+82
Max/Min 188/1
Vmax 56,8
temp -5,9
start 24:50 dzień wcześniej

Drugi wyjazd:
do pracy

Kategoria Po pracy, 2014


Dane wyjazdu
  • DST 51.40km
  • Start 24 : 10
  • Czas 02:06
  • VAVG 24.48km/h
  • VMAX 53.10km/h
  • Temperatura -8.2°C
  • Wys Max 188 m n.p.m.
  • Deniwelacja 188m
  • Podjazdy 446m
  • Sprzęt Folta Letux

Prawie rewanż za przebitą dętkę

Wtorek, 2 grudnia 2014 · dodano: 02.12.2014 | Komentarze 0

Elbląskiej Wysoczyzny nigdy dość, szczególnie gdy wiatr dmie w depresji. Postanowiłem pojechać tak jak ostatnio,  gdy dętka padła. To w ramach zemsty :). Jednak "co się odwlecze to nie uciecze" i pojechałem trochę inną trasą. Pod górę było całkiem ciepło. Dopiero koło jeziora przed Milejewem dało mi przedsmak powrotu. Tzn. wiatr dał mi. Najgorzej było na zjeździe do Nadbrzeża i dalej do Kamionka Wielkiego (pod wiatr). Przewiało mi tam gdzie w ogóle się nie spodziewałem.

 Kościółek w Łęczu z każdej strony przepięknie się wyłania.
, a przed Dąbrową czeka już pierwsza choinka 
Niestety nie mam aparatu i z komórki jest jak widać
start 00:10 Trasa Elbląg-Milejewo-Pagórki-Łęcze-Nadbrzeże-Elbląg

DST 42,6+8,8=51,4
Teren
Time 1:44:40 jest
Hm  z geocontext = 366+80
Max/Min 188/0
Vmax 53,1
temp -8,2
start 24:10 dzień wcześniej

Drugi wyjazd:
E-g do pracy

Kategoria Po pracy, 2014


Dane wyjazdu
  • DST 64.60km
  • Teren 30.00km
  • Start 23 : 30
  • Czas 03:26
  • VAVG 18.82km/h
  • Temperatura -0.6°C
  • Wys Max 188 m n.p.m.
  • Deniwelacja 188m
  • Podjazdy 643m
  • Sprzęt Folta Letux

Po Wysoczyźnie Elbląskiej

Poniedziałek, 24 listopada 2014 · dodano: 25.11.2014 | Komentarze 2

pechowo. No bo jak inaczej można nazwać fakt, że dętka puściła powietrze w najdalszym punkcie od Elbląga? No może bezmyślność. Sprawdziłem co miałem. W sumie niewiele. Parę łatek do dętki, scyzoryk :) i latarkę rowerową. Brak dętki a zwłaszcza pompki.  Z początku rower prowadziłem, potem zjechałem na feldze do Tolkmicka. Myślałem, że jakiegoś żywego ducha spotkam a tu nic. O ironio nikt nie jechał blachosmrodem!!!!! aż do Elbląga. I tak by brodatego z rowerem nikt nie zabrał.  Po drodze miałem czas na rozmyślania gdzie i kiedy podziałem pozostałe niezbędne rzeczy. No i co chwila przepraszałem swój rower za katorgę wożenia mnie na feldze. Jestem ciekaw czym przebiłem no bo droga tam jest nowiuśka. Katowanie roweru skróciło mój powrót o co najmniej 2 godziny, ale z czystym sercem zaliczam to jako jazdę w terenie:).
start 23:30 Trasa: Elbląg-Milejewo-Pogrodzie-Tolkmicko-Łęcze-Elbląg

DST 55,2+9,4=64,6
Teren
Time 2:56:11 jest
Hm z geocontext = 543+100=643
Max/Min 188/0
Vmax 
temp -0,6
start 23:30 
Wcześniej do pracy 9,4

Kategoria Po pracy, 2014


Dane wyjazdu
  • DST 58.10km
  • Start 22 : 5
  • Czas 02:21
  • VAVG 24.72km/h
  • VMAX 44.50km/h
  • Temperatura 1.1°C
  • Wys Max 158 m n.p.m.
  • Deniwelacja 157m
  • Podjazdy 461m
  • Sprzęt Folta Letux

4/4 elbląskiej koniczynki -IV

Piątek, 21 listopada 2014 · dodano: 24.11.2014 | Komentarze 0

Czyli koniec tryptyku. Po 13 dniach....Niestety nie mogę sobie zagęścić wyjazdów. Ale nadzieja rośnie wraz z dziećmi i to naprawdę widać gdy porówna się ilość km po narodzinach Bąbli:) z tym co jest teraz. Muszę zweryfikować wskazania mojego termometru w liczniku gdyż niekoniecznie jest to co z niego odczytuję. Tak strasznie zimno to nie było. Znowu mgła dała się we znaki i trzeba było jechać trochę wolniej, ale tylko na odcinku Dębica - Zastawno. Reszta drogi przejrzysta.

Start: 22:50 Trasa: Elbląg-Młynary-Pasłęk-Elbląg

Kategoria Po pracy, 2014